Konsultacje dla kobiet biznesu żyjących na wysokich obrotach.
Zastanawiasz się, czy można prowadzić dobrze zarabiający biznes z lekkością, spokojem i rzeczywistą wolnością w zarządzaniu swoim czasem?
Tak! Nad tym pracujemy podczas indywidualnych konsultacji dla przedsiębiorczych kobiet, którym zmęczenie, nadmiar obowiązków i presja, że ciągle trzeba robić więcej odbiera energię do prowadzenia swojego biznesu.
Wypalenie może przytrafić się każdemu – nawet spełniając marzenie można stać się zakładnikiem swojego biznesu.
Kiedy warto skorzystać
chaos, presja i brak sił
Masz swój biznes, który kiedyś był pełen pasji? Tak bardzo się angażowałaś, że zużyłaś swoje zasoby i ciągniesz na oparach? Jesteś koszmarnie zmęczona ciągłym żonglowaniem milionem spraw? Praca która miała być źródłem spełnienia i wolności sprawia, że czujesz się pod presją, żeby ciągle robić więcej? Boisz się, że jeśli się zatrzymasz, to cała ta misterna układanka się zawali?
przepracowanie i stres
Niby jesteś swoją szefową, sama wybierasz kiedy i jak chcesz pracować. Możesz dać sobie podwyżkę, udzielić urlopu i nikt nie zmusi Cię do nadgodzin, jeśli potrzebujesz wyjść do dentysty. Często jednak ta piękna obietnica ma zupełnie inną twarz – czas pracy „rozlewa się” połykając inne obszary życia. Pracujesz o 23 zamiast iść spać. Na urlopie odpowiadasz na maile, zamiast patrzeć, jak dzieci bawią się na plaży. Twoja głowa nieustannie mieli potencjalne scenariusze, czujesz się nadmiernie odpowiedzialna za swoich pracowników i powoli zaczynasz mieć dość prowadzenia swojej firmy.
brak efektów, rezygnacja
Dużo robisz, jesteś ciągle zajęta, ale Twoje działania nie przynoszą oczekiwanych efektów. Jakbyś dreptała w miejscu. W dodatku takim, w którym wcale nie chcesz być. Już ledwo pamiętasz, po co w ogóle zaczynałaś swoją działalność. Chciałabyś naprawdę rozwinąć skrzydła, ale boisz się, że nie wyrobisz z obowiązkami bo rozwój to niby większa kasa, ale też więcej pracy, a Ty już w tym momencie nie masz chwili na wzięcie oddechu?
Zatrzymaj ten proces, zanim dojdzie do wypalenia!
Jako kobieta biznesu masz więcej wolności niż Ci się wydaje! Zacznij z niej korzystać! Zamiast chaotycznie zapieprzać, wprowadź sensowne zmiany. Nie pozwól, by lęk i presja narzucały Ci destrukcyjne nawyki.
Jak wyglądają konsultacje mentoringowe
Mentoring to praca z kimś, kto przeszedł tę samą ścieżkę i może poprowadzić Cię, tak, by ominąć jej ślepe zaułki.
Podczas konsultacji robimy gruntowne porządki w Twoim podejściu do pracy. Proces składa się z 4 modułów:
1
Diagnoza miejsca w którym jesteś - tego co działa, a co trzeba zmienić
Dlaczego się wypalasz? Uważnie przeglądamy Twój grafik, podejście do czasu oraz codzienne nawyki. Zbadamy Twoją relację z pracą. Jakie masz przekonania na jej temat i przed czym Cię blokują, co sprawia, że utykasz w kołowrotku zamiast iść do przodu? Czy praca zawsze musi być kosztem czegoś innego? Co zaczęłaś dla niej poświęcać, co pragniesz odzyskać?
2
Przebudowa Twoich przekonań
Zrozumienie, jakie masz wzorce w temacie pracy. Jakie podejście do pracy wyniosłaś z domu? Skąd tendencja, by brać za dużo na swoje barki? Popracujemy nad lękiem przed utratą kontroli, przymusem ciągłego działania i obawą, że jeśli zwolnisz, to Twój biznes się rozsypie. Podczas tego etapu uwolnisz się ze schematu siłaczki i Zosi-Samosi. Odkryjesz po co Ci Twoja praca i jaki ma mieć sens. Zbudujesz fundamenty pod nowe podejście do Twojego biznesu – poczujesz w końcu oddech wolności i swobody.
3
Dbanie o siebie na głębokim poziomie
Tak by regenerować siły i pasję do działania. Tu nie wystarczy maseczka w wannie i joga raz w tygodniu. Przebudujemy Twoją codzienność wbudowując w nią „ładowarki” dla Twojej energii. Wyrobisz nawyki profilaktyczne i zbudujesz „system wczesnego ostrzegania”, który będzie przypominać Ci kiedy naruszysz równowagę dbania o siebie. Bo bez Twojej mocy i energii biznes nie może dobrze działać!
4
Wdrażanie w życie Twojej wizji życia i biznesu
Mentoring na tym etapie to proces mobilizacji i dodawania odwagi, aby wprowadzić strategie, które zapewnią Ci życie na własnych zasadach. Zmodyfikować swoją ofertę, dokonać selekcji działań i projektów.
Zacząć inaczej komunikować się z klientami, postawić granice.
Wypalenie to nie musi być porażka.
To często sygnał, że przerosłaś swoją wcześniejszą formułę na biznes. Znak, że się rozwijasz.
Proces trwa jednego do trzech miesięcy w zależności od tego, jak wiele obszarów w Twoim życiu potrzebujemy przebudować i ile wsparcia we wprowadzaniu zmiany będziesz potrzebować.
Pojedyncza konsultacja w ramach spotkań mentoringowych
Cena:
250 zł
Czas trwania:
45 minut
Termin:
Ustalany indywidualnie
Miejsce:
Twój pierwszy krok
Sprawdź, czy jesteś na drodze do wypalenia.
Przygotowałam 12 pytań, które pomogą Ci wyraźnie zobaczyć te fragmenty Twojej osobowości, które mogą przyczyniać się do wypalenia – zawodowego i życiowego.
Po rozwiązaniu testu otrzymasz na swój adres mailowy
analizę Twojego stylu funkcjonowania, profil cech osobowości i wskazówki do wdrożenia od zaraz, które pomogą Ci uniknąć wypalenia, a jeśli już w nim jesteś – zacząć z niego krok po kroku wychodzić.
Opinie o pracy ze mną
“Dawniej praca definiowała mnie całą. Kiedy dostałam awans poczułam się jeszcze bardziej pod presją — bo teraz muszę udowodnić że na to zasługuję. Ciągle podnosiłam sobie poprzeczkę. Odpisywałam na maile o 23. Gotując obiad rozmyślałam jak okiełznać chaos w firmie, który przecież w ogóle nie był moją odpowiedzialnością. Przejmowałam się nastrojami mojego szefa, czułam, że muszę wysłuchiwać jego narzekania nawet kiedy wiedziałam, że to on zachowuje się nieprofesjonalnie.
Teraz wiem, że mogę wykonywać swoją pracę, ale to nie stanowisko świadczy o mojej wartości. Jestem z siebie dumna, bo nauczyłam się stawiać granice — wiem z czego w swoim życiu nie zamierzam rezygnować — np. praca maksymalnie do 16. Nauczyłam się wykorzystywać swój wolny czas. Umiem wziąć dzień urlopu tylko po to, żeby pochodzić po górach. Naładować baterie i zregenerować się. Leżę na łące i patrzę w chmury. I naprawdę nic mnie nie obchodzi. Po południu umiem się wyłączyć. Zanurzyć w zabawie z synem. Zwalniam wtedy — i zero myśli o pracy!“
"Kasia pomogła mi się wyzbierać po zwolnieniu z pracy. Taka klasyczna historia - dawałam z siebie wszystko, naginając się w różne strony, żeby zadowolić toksyczną szefową. Czułam się wyzuta z energii i wypluta. Wiedziałam, że zanim zacznę szukać kolejnej pracy muszę coś zmienić. Nie dam rady już dłużej tak żyć. Bóle głowy, bezsenność, bóle brzucha. Poczucie, ze albo coś zmienię albo się wykończę. Nauczyłam się doceniać siebie i nie czekam jak głodny psiak na pochwały przełożonego. Poukładałam sobie w głowie, co jest dla mnie ważne i tego się trzymam."
“Praca była dla mnie ważna od zawsze - już w liceum planowałam swoją karierę. Było to też marzenie moich rodziców, którzy sami nie skończyli studiów. Ambicja mocno mnie nakręcała przez pierwsze lata pracy - i wszystko szło świetnie. Awanse, podróże, coraz większa odpowiedzialność. Aż rozbiłam się o niewidzialny sufit. Wszystko stało się bez sensu. Moja kolekcja butów sportowych zbierana przez lata z wielką pieczołowitością. Możliwość wypadu na weekend do Mediolanu na zakupy. Randki w drogich restauracjach. Niby miałam wszystko, a zupełnie nie czułam się szczęśliwa. Dzięki pracy z Katarzyną odkryłam, że wiele z tych pragnień tak naprawdę napędzane było skrywanym poczuciem niskiej wartości. Ciągłe napięcie odreagowywałam przez zakupy. Odsuwałam od siebie innych pokazując, że nikogo nie potrzebuję i ze wszystkim sama sobie poradzę. Nauczyłam się widzieć swoje potrzeby. Też swoje słabe strony i mimo, że nie przyszło mi to łatwo proszę innych o pomoc. Odpuściłam rolę siłaczki. I zaczęłam zbliżać się do ludzi wokół mnie. Relacje stały się moim priorytetem i stąd czerpię najwięcej energii."
“Ja nawet nie wiedziałam, że jestem wypalona. Po prostu żyłam w coraz większym pośpiechu, robiąc co do mnie należy, jak robot. Życie stopniowo zaczęło tracić kolory. Czułam się jak chomik w kołowrotku - codziennie to samo, ta sama przytłaczająca rutyna. To mój mąż zauważył, że coś jest nie tak. Nie chciałam w weekendy pojeździć na rowerze, nie chciałam iść do knajpy. Otwieranie oczu na to jak siebie nadwyrężyłam to był trudny proces. Po czasie widzę, że całe napięcie z pracy przynosiłam do domu i odreagowywałam na najbliższych. Teraz mam o wiele więcej cierpliwości. Umiem się zatrzymać. Zdarza mi się nawet uciąć sobie drzemkę w ciągu dnia, a kiedyś było to dla mnie nie do pomyślenia!"
Chcesz się przekonać,
czy mentoring jest dla Ciebie?
Chcesz zobaczyć, co będzie dalej? Co jest możliwe dla Ciebie, kiedy będziesz działać z energią i pełnią mocy? Czy chcesz po to sięgnąć?
Umów się na wstępną bezpłatną 20-minutową konsultację – zobaczymy co możemy razem zdziałać!
Spotkajmy się na Instagramie